MŚwL w Bad Mitterndorf: Timi Zajc liderem, dwóch Polaków w dziesiątce!

Timi Zajc prowadzi na półmetku Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich na Kulm. Słoweniec pofrunął 228,5 m i 227 m, co dało mu prowadzenie po obu seriach konkursowych. Na drugim miejscu znajduje się lider Pucharu Świata Stefan Kraft, który po lotach na 225,5 m i 219 m traci do Zajca 12.3 pkt. Na trzeciej pozycji plasuje się Johann Andre Forfang (219,5 i 220 m), który do pierwszego miejsca traci 17.1 pkt., a do drugiego 4.8 pkt.

Andreas Wellinger po piątkowych lotach na odległość 222 m i 218,5 m jest tuż poza podium ze stratą jedynie 0.5 pkt do trzeciego miejsca. Na piątym miejscu znajduje się Lovro Kos (222 i 210 m), który zaliczył spadek o dwie pozycje względem pierwszej serii konkursowej.

Na wysokim 6. miejscu sklasyfikowany jest Piotr Żyła dzięki lotom o długości 218 i 220,5 m. Warto dodać, że Wiślanin w drugim skoku stracił sporo punktów za słabe lądowanie. Udało mu się jednak utrzymać pozycję zajmowaną po pierwszej rundzie. Na półmetku rywalizacji traci 8,5 punktu do podium.

Drugim Polakim w czołowej dziesiątce Mistrzostw jest Aleksander Zniszczoł, który pofrunął 223 i 215,5 m. 29-latek po pierwszej serii zajmował siódme miejsce.

W pierwszej dziesiątce sklasyfikowani są również: 7. Niko Kytosaho (232,5 i 218,5 m), 8. Michael Hayboeck (217 i 210,5 m) oraz 10. Jan Hoerl (201,5 i 214,5 m).

Dawid Kubacki (205,5 i 203 m) zajmuje aktualnie 18. pozycję. 33-latek zanotował tym samym poprawę o cztery oczka względem pierwszej serii konkursu.

Ostatnim z Polaków jest Paweł Wąsek, który po pierwszym skoku na odległość 204,5 m był na 26. miejscu. W drugiej próbie Wąsek mocno obniżył loty i wylądował na odległości 147,5 m, co dało mu ostatecznie 29. miejsce.

W pierwszej serii problemy w locie tuż po wyjściu z progu zaliczył Manuel Fettner, który wylądował na 158 metrze i zajął odległe 35. miejsce. Tym samym zakończył on indywidualną rywalizację na tych Mistrzostwach. Tuż za nim znalazł się Erik Belshaw, który upadł po skoku na odległość 191,5 m. Na szczęscie upadek nie był groźny, a Amerykanowi nic się nie stało.

Pełne wyniki

W pierwszwej części konkursu rekordy życiowe ustanowili Nikita Diewiatkin (137,5 m), Kasperi Valto (185,5 m) i Tate Frantz (218,5 m).

Konkurs obfitował w dyskwalifikacje. Zdyskwalifikowani przed skokiem zostali Sabirżan Muminow, Andrea Campregher, Halvor Egner Granerud i Ren Nikaido. Japończyk dostał jednak pozwolenie na start w dalszej części imprezy.

Początek trzeciej serii konkursu MŚwL już jutro o godzinie 14:00. Poprzedzi ją seria próbna o godzinie 13:00.