Kolejny znany skoczek kończy karierę. Tym razem na taki krok zdecydował się Czech Vojtech Stursa. 25-latek poinformował o tym na swoich kontach społecznościowych. Štursa zadebiutował w Pucharze Świata w 2011 roku w norweskim Lillehammer gdzie zajął 49. miejsce. Najlepszym sezonem był dla niego sezon 2016/17 gdy zajął 36. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ. W sezonie 18/19 i 19/20 nie był klasyfikowany.
Štursa informuje, że ważny był aspekt mentalny. - Po kilku miesiącach rozważań, zdecydowałem, że nie założę już nart do skoków. Główną przyczyną jest psychiczne wypalenie, które nie pozwala mi kontynuować kariery – powiedział
Oprócz niego także inny czeski zawodnik postanowił odwiesić narty na kołek. Dwa tygodnie temu także za pośrednictwem mediów społecznościowych swoją decyzję ogłosił Radek Rydl.



Źródło: Facebook, fot. własne