 |
Piątkowy konkurs indywidualny w Rasnovie był bardzo sensacyjny. Po pierwszej serii na pierwszym miejscu był lider Pucharu Świata Halvor Egner Granerud (94 m) oraz Manuel Fettner (96 m). W drugim skoku Granerud skoczył 96,5 m, co dawało mu zwycięstwo. Euforia Norwega nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ zaraz po konkursie został on zdyskwalifikowany za nieprzepisowy strój. Jego los podzielił wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - Markus Eisenbichler, który również został zdyskwalifkowany. Manuel Fetter po skoku na 93 metr zakończył konkurs na 8. miejscu.
Zawody wygrał Ryoyu Kobayashi, który zanotował awans z siódmego miejsca. To jego drugie zwycięstwo w tym sezonie i osiemnaste w karierze. Japończyk osiągnął odległość 94 i 98,5 m. Na drugim miejscu uplasował się Kamil Stoch (awans z 9. miejsca), który skoczył 92,5 i 97,5 m. Do zwycięstwa zabrakło mu 1,6 pkt. Na najniższym stopniu podium uplasował się Karl Geiger (94,5 i 96,5 m). Tuż za najlepszą trójką znalazł się Dawid Kubacki (95,5 i 95 m), który po pierwszej serii był trzeci. Kubackiemu do podium zabrakło jedynie 0,1 pkt. Na piątym miejscu zawody zakończył Piotr Żyła (93 i 96 m).
Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Daniel Andre Tande (92,5 i 96,5 m), Pius Paschke (93,5 i 96 m), Manuel Fettner (96 i 93 m) oraz Daniel Tschofenig (93 i 93,5 m). Pierwszą dziesiątkę zamknął Gregor Deschwanden (92,5 i 94,5 m).
Do serii finałowej awansowało jeszcze trzech Polaków: 16. Klemens Murańka (93 i 89,5 m), 19. Jakub Wolny (93,5 i 85,5 m), 22. Andrzej Stękała (90,5 i 90 m). Po pierwszej rundzie na 31. miejscu rywalizację zakończył natomiast Paweł Wąsek (89,5 m).
Pierwszą serię konkursową przeprowadzono w całości z 13. platformy startowej j, a drugą z 15. i 14. belki.
W sobotę w Rasnovie o 9:45 czasu polskiego rozpocznie się konkurs drużyn mieszanych z udziałem dziewięciu drużyn. Polacy wystąpią w składzie: Anna Twardosz, Kamil Stoch, Kamila Karpiel i Dawid Kubacki.
Źródło: informacja własna, fot. własne